Jako kierownik ds. zakupów Radom mam obowiązek orientować się w tym, co słychać na rynku gospodarczym i zajmować przede wszystkim prawidłowym wypełnianiem swoich zawodowych obowiązków. Dobro zatrudniającej mnie firmy jest dla mnie dobrem nadrzędnym, dlatego nic dziwnego, że od czasu do czasu jestem zmuszony wybrać się na jakieś oficjalne spotkanie lub targi, na których mam możliwość poznać nowe firmy i oferty, o jakich nigdy wcześniej nie słyszałem. Robię to wszystko w jednym tylko celu – chcę być uznawany za bardzo dobrego kierownika, który szczerze przejmuje się losem swojej firmy i jeszcze szczerzej chce dla niej jak najlepiej.
W zeszłym tygodniu byłem na przykład na targach w Warszawie, które trwały aż trzy dni. Uwielbiam wyjazdy służbowe, dlatego ani chwili nie wahałem się przed wyjazdem i nie zastanawiałem dlaczego też miałbym na ten wyjazd nie jechać. Przecież trzeba umieć łączyć przyjemne z pożytecznym, a uczestnictwo w targach na pewno należy do jednych i drugich.
Targi otwarte były codziennie od 10.00 do 18.00. Po godzinie osiemnastej, gdy nie miałem już obowiązku zajmować się sprawami zawodowymi mogłem spokojnie oddać się różnym przyjemnościom, jakie zapewniał pobyt w stolicy. Każdego wieczoru chodziłem na pyszną kolację do jednej z restauracji, piłem piwo w najlepszych barach i zawiązywałem nowe znajomości z nieznanymi mi wcześniej osobami. Muszę przyznać, że z targów wróciłem bogatszy i o cenną wiedzę dotyczącą tematyki pracy i o nowe doświadczenia prywatne.